Terapia Prowokatywna
Warsztaty Terapii Prowokatywnej i Coachingu Prowokatywnego w Polsce
Warsztaty Terapii Prowokatywnej i Coachingu Prowokatywnego w Polsce
Zapraszamy do udziału w Mistrzowskiej Szkole Coachingu Prowokatywnego, którą prowadzi Tomasz Kowalik
Warsztaty Franka Farrelly'ego zakończyły się z chwilą jego odejścia
Terapia Prowokatywna jako psychologiczna homeopatia
Terapię Prowokatywną porównano do homeopatii.
Heidelberg, Niemcy (1993): Na wielkim "Kongresie" terapeutów z wielu krajów Europy podczas obrad "plenum" pewnien lekarz - homeopata tak zrelacjonował warsztat Terapii Prowokatywnej, jaki przeprowadziłem w ramach Kongresu:
"Jestem doktorem medycyny i lekarzem homeopatą, a nie psychoterapeutą. Ale to, czego byłem świadkiem podczas warsztatu Terapii Prowokatywnej, w którym brałem tutaj udział, w widoczny sposób przypominało homeopatię.
Homeopatia zakłada, że symptomy konkretnego schorzenia symbolizują, czy też reprezentują, dążenie ciała do samouzdrowienia.
Co więcej, możemy w znaczący sposób wspierać wysiłki ciała podając bardzo małe dawki specyfików, które przyjęte w dużej dawce przez zdrową osobę wywołałyby takie same objawy, jak ta choroba.
Jest to proces analogiczny do dobrze znanej metody - do szczepień, gdzie wszczepiona pacjentowi niewielka dawka specjalnie potraktowanego wirusa błonicy czy odry wywołuje uodpornienie na te choroby.
Terapia Prowokatywna w widoczny sposob 'rozrzedza' czy też osłabia toksyczne elementy myślenia klienta, jego odczuć, czy wzorców zachowania -- także osłabiające wpływy środowiska społecznego -- robi to stosując groteskę w klimacie Dalego i ciepły humor, wypełniając nimi klienta.
I ja i inni uczestnicy - byliśmy zdumieni widząc jak szybko w trakcie sesji zachodziły zmiany w klientach - działo się to na naszych oczach. Ich 'psychologiczny system immunologiczny' błyskawicznie zaczynał tworzyć nowe rozwiązania, reakcje emocjonalne, zachowania, w widoczny sposób działające jako "antidotum" na wszelkie problemy w relacjach, negatywne warunkowanie czy destrukcyjne nastroje."
